Fotografią zajmuję się zawodowo od kilku lat i stała się Ona moją pasją, którą stale rozwijam i doskonale… Moją specjalnością jest fotografowanie ludzi w najważniejszych dla nich momentach życia. Staram się realizować pomysły własne jak i klientów zarówno te stonowane jak i te pełne szaleństw.
W fotografii ślubnej skupiam się na emocjach każdego uczestnika tego szczególnego dnia….
Zdjęcia wykonuje profesjonalnym sprzętem Nikona z maksymalnym wykorzystaniem światła zastanego, aby oddać klimat
wnętrz. Mój sposób fotografowania polega na byciu w dyskretny sposób tam gdzie coś się dzieje i chwytaniu spontanicznych momentów.Więcej
Nazywamy się Artyma Fotografia.
Jesteśmy parą fotografów. Realizujemy się głównie w fotografii noworodkowej, dziecięcej i rodzinnej.
Zazwyczaj pracujemy w duecie. Dzięki temu historie opowiadane naszymi zdjęciami są pełniejsze.
Łączą bowiem dwa całkiem odmienne spojrzenia męskie i kobiece.
Fotografia to dla nas nie tylko kolorowe odbitki. To przede wszystkim dar od Boga, wielkie emocje, ważne momenty, wymowne gesty, czułe spojrzenia … i nadzieje.
Ufamy, że lepiej wyrażą to jednak nasze fotografie.
Zapraszamy do obejrzenia naszego portfolio i zapoznania się z naszymi ulubionymi pracami.
Mamy nadzieję, że choć trochę przybliżą nasz warsztat, wrażliwość i pozwolą spojrzeć na rodzinę jako wielki skarb.Więcej
Fotografią pasjonuję się od wielu lat. Jednak dopiero zdjęcia ślubne, rodzinne pokazały mi jak wiele uczuć można uwiecznić w formie zdjęć. Fotografia to emocje jakie przekazujecie. Ja tylko albo aż staram się je przelać na fotografie.
www.piekne-chwile.pl
Znasz opowieści o kobietach, które poszły za głosem rozsądku? Byłam jedną z nich. Od zawsze lubiłam malować oraz tworzyć artystyczne rękodzieło, podobnie jak mój dziadek, który z zawodu był stolarzem. Jednak, jako pasjonatka kolorów, estetycznych kompozycji, zamiast Akademii Sztuk Pięknych wybrałam… budownictwo lądowe.
Oznaczało to, że w moim ręku miejsce pędzli czy barwnych farb zajęły: kalkulator, zaawansowane skrypty matematyczne oraz egzaminy z żelbetonu i konstrukcji mostów. Zrobiłam się na szaro. Świat stał się obliczalny.
Trwało to do momentu, gdy na świecie pojawiły się nasze pociechy: Antek, Piotrek i Zosia.
Piękno macierzyństwa oraz większa ilość wolnego czasu były inspiracją do samodzielnej nauki projektowania graficznego. Obserwując, jak dzieci rosną i zmieniają się, chciałam zatrzymać ulotne chwile na dłużej. Dlatego ukończyłam szkołę fotograficzną oraz liczne szkolenia z fotografii: m.in. noworodkowej, dziecięcej, ciążowej a także obróbki zdjęć.
Zbudowałam most, dzięki któremu wróciłam do siebie. Dziś tworzę zdjęcia, które zatrzymują ważne momenty, konstruując z nich niezwykłe, osobiste historie.Więcej